10 czerwca 2012

Pustynia


4 komentarze:

  1. woda wyschła kilka obrazków temu :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Postanowiłam uzależnić się od tych sucharów. Przejrzałam wszystkie w jedną noc i zaspamowałam przyjaciółce tablicę na fejsbuku.
    A tak na marginesie, to od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie Wampir Grzesiek, który spala się podczas publicznych wystąpień...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety już dawno się uzależniłam... jestem linguafilką i kocham to poczucie humoru :D

    OdpowiedzUsuń