27 września 2013

Suchadelica, część czwarta

...czyli rysunki, które narysowałbym dla Niezalu Codziennego, gdybym jeszcze dla Niezalu Codziennego rysował. A tak to narysowałem je na NMP i też jest fajnie. Pozdro dla kumatych.







W ramach tzw. bonus tracku przypominam, że piszę też czasem o muzyce na blog Geriatris - Antyki i Bibeloty.
Właśnie pojawił się tam mój tekst o albumie, którego pewnie nie znacie. I podejrzewam, że nie chcecie znać.
Jakbyście mimo wszystko chcieli: http://geriatris.wordpress.com/



1 komentarz: