Czy to, co tam paca, to jest pustynna róża?
Klasyczny krzaczek z westernu
Tak jest. Chociaż moim ulubionym określeniem na to jest "krzaczek z westernu".
No właśnie. :)
róża jerychońska się to zowie, i popsułem zabawę ;P
Faktycznie. Dopiero teraz widzę, że nazwę przekręciłam. SorrySzkoda tylko, że tak często Stefan jest smutny...
Czy to, co tam paca, to jest pustynna róża?
OdpowiedzUsuńKlasyczny krzaczek z westernu
OdpowiedzUsuńTak jest. Chociaż moim ulubionym określeniem na to jest "krzaczek z westernu".
OdpowiedzUsuńNo właśnie. :)
OdpowiedzUsuńróża jerychońska się to zowie, i popsułem zabawę ;P
OdpowiedzUsuńFaktycznie. Dopiero teraz widzę, że nazwę przekręciłam. Sorry
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że tak często Stefan jest smutny...